poniedziałek, 19 maja 2014

A co na drugie śniadanie?

Witajcie :) dzisiaj podam Wam parę przykładów na drugie śniadanie. Nie muszę wspominać, że jest istotnym elementem naszego prawidłowego odżywiania. Spożywamy je między śniadaniem a obiadem, najczęściej w godzinach między 10 a 12. Pamiętajmy, że regularne spożywanie posiłków, co 3-4 godziny, zapewnia sprawne funkcjonowanie naszego metabolizmu. 

a oto kilka przykładów co by tu zjeść na nasze 2-ie śniadańko :

1. bułka z rybą gotowaną i ogórkiem
2. bułka z domowym majonezem z sałata zieloną
3. chleb pszenny z masłem, miodem + mleko
4. bułka z masłem, marmolada + herbata z mlekiem
5. chleb pszenny z masłem, pomidor obrany ze skórki + kawa zbożowa z mlekiem
6. bułka z masłem, jajko na miękko, sok pomidorowy
7. pieczywo pszenne, jogurt naturalny
8. budyń z sokiem owocowym
9. twaróg z jabłkiem
10. pieczywo pszenne z masłem i chudą wędliną + herbata owocowa
11. galaretka owocowa
12. maślanka naturalna
13. jabłko pieczone
14. sok marchwiowy
15. kawałek ciasta drożdżowego/biszkoptowego + kawa zbożowa z mlekiem

Zachęcam do podawania własnych sprawdzonych przykładów :) 

czwartek, 8 maja 2014

Śniadanie #1

Witajcie :) Moją zmorą diety lekkostrawnej było - CO JEŚĆ !?!? skoro tego nie mogę , tamtego tez nie :) Natrudziłam się by wypróbować co smaczne i dobre i dla "lekkostrawnych" :) Postaram dość systematycznie wrzucać jadłospisy podzielone na konkretne posiłki. Dzisiaj wrzucę pierwsza porcję sprawdzonych przeze mnie posiłków jakże nielubianych przez niektórych czyli śniadań. "Bo jak to można wyjść z domu bez śniadania" mawiała mi babcia i tak w mojej głowie utkwiło, że nie przypominam sobie dnia bez niego. Śniadanie to najważniejszy posiłek w ciągu dnia, za zadanie ma dostarczyć nam energii na pierwsza część dnia, a dobrze wiemy, że po wstaniu z łóżka nam jej brak. Jak nie zjemy śniadania możemy być pewni, że bardzo szybko sięgniemy po coś co już takie zdrowe dla naszego żołądka nie będzie. Pamiętajmy o tym by zaczynać dzień od pożywnego i zdrowego śniadania :) a co można zjeść? zobaczcie poniżej :)



przykładowo :

1. Chudy twaróg (ok.10dag), do tego rzodkiewka albo szczypiorek( ja z własnego doświadczenia wiem, że mimo leków szczypiorku nie mogę, bo i tak powoduje dolegliwości żołądkowe), 3 łyżki jogurtu naturalnego. Wszystko mieszamy i albo nakładamy na pieczywo pszenne bądź pszenno-razowe lub jemy samo jak kto woli. jako napój np. kawa zbożowa z mlekiem.

2. Zupa mleczna z dodatkiem dozwolonego produktu mącznego ( np. bułka pszenna, czerstwe pieczywo ). Przy zupie mlecznej jako napój można podać herbatę np. z cytryną.

3. Pieczywo mieszane ( z tych dozwolonych ), posmarowane masłem do tego jajko ugotowane na miękko, plus owoc sezonowy lub sok owocowy.

4. Bułka pszenna posmarowana masłem, parówki drobiowe na gorąco. Połowę bułki można posmarować dżemem. Kawa zbożowa z mlekiem.

5. Jajecznica z szynką przygotowana na parze, pieczywo pszenno-razowe z masłem. Herbata owocowa. 


PS Zachęcam do podawania również własnych pomysłów :)


Grafika[1]

wtorek, 6 maja 2014

O błonniku słów kilka

Błonnik (czyt.wikipedia) to takie coś co niektórzy uważają za coś cudownego szczególnie gdy dba się o linie albo chce się schudnąć, a osoby którym doskwiera żołądek to już tak przychylnie na niego  nie patrzą. Ja mam wieczny problem z tym błonnikiem, niestety mam tendencje do przybierania na masie (czyt. na tłuszczu), więc muszę ćwiczyć i dbać o dietę. W moim jadłospisie powinno znaleźć się ciemne pieczywo, ciemne makarony itp a one zawierają duże ilości błonnika a że chory żołądek tego nie lubi więc ciężko to jakoś pogodzić , no ale jakoś trzeba sobie radzić, prawda ?! Jest parę różnych sposobów by sobie z nim jakoś radzić :)

Rożnica między żywieniem prawidłowym a żywieniem lekkostrawnym polega przede wszystkim na tym, że w tym drugim powinno się wykluczyć produkty i potrawy,które są ciężko strawne, zawierające stosunkowo dużą ilość błonnika,są wzdymające,przesiąknięte tłuszczem i takie które pozostają długo w żołądku. Pewna ilość błonnika jest potrzebna w diecie łatwo strawnej, tylko że składnik ten powinien pochodzić z młodych, delikatnych warzyw, dojrzałych owoców, pieczywa pszenno-razowego typu "graham".

A jak go zredukować?  oto kilka sposobów :)

1. wybierać młode, delikatne warzywa i dojrzałe owoce;
2. usunąć skórę z owoców i warzyw;
3. usunąć pestki np. z pomidorów, kabaczka, porzeczek;
4. oddzielić część warzyw zawierającą duża ilość włókna strukturalnego (np. z kalarepy, ze      szparagów);
5. przecierać przez sito;
6. gotować - gotowanie zmiękcza włókna;
7. wybierać drobne kasze zamiast tych grubych;
8. zamiast pieczywa razowego - pieczywo pszenne, bądź pszenno-razowe;
9. w miarę możliwości wybierać soki i przeciery zamiast całych warzyw i owoców.

Jak znacie jeszcze jakieś sprawdzone sposoby to śmiało piszcie  :)  Miłego dnia moi mili :D